Najnowsze wpisy, strona 34


wrz 22 2003 Sloneczny poniedzialek
Komentarze: 6

Zaprosil mnie do siebie. Oczywiscie, ze pojechalam... na skrzydlach milosci. Usmiehal sie, rozmawialismy... Usiadl mi na kolankach :) dotykal i piescil :) a przede wszystkim powiedziel: KOCHAM CIE! To bylo jak najpiekniejsza muzyka... Tak sie ciesze :)

I choc nie wiem, kiedy sie znow zobaczymy :( , i choc niedlugo czeka nas duugia rozlaka (cale 5 dni!)  :(( , i choc juz bardzo za Nim tesknie to jestem szczesliwa. Jeszcze tyle pieknych chwil przed nami :) Fotograficzne wycieczki do Bautzen... okolice Olesnicy.... wioski na poludniwy-zachod Wrocka.... Aaaaa tak sie ciesze, ze nadal sie do mnie usmiecha.

A jaka bylam szczesliwa jak rano napisal mi smski? Moja twarzyczka smiala sie bez opamietania :) A co napisal.... "Kocham Cie i mysle o Tobie"

hihihi... ja tez Cie Kocham Skarbie bardzo mocno!

kizia : :
wrz 20 2003 lzy, smutek, rozstanie, Kocham Cie... i karaoke!...
Komentarze: 4

To bylo jak najgorszy koszmar, marzylam zeby ktos mnie szarpnal i obudzil. Wczorajszego poranka bylo juz jasne... Ale ja musialam jeszcze porozmawiac, poprosic... blagac. Chyba nie wygladalam najlepiej bo do Cichego odwiozla mnie przyjaciolka. Weszlam i ... przytulilam sie najmocniej jak potrafie. Wydawalo mi sie, ze to ostatnie przytulenie....Potem rozmowa, placz, rozpacz, blaganie... usmiech i chwile radosci... a pozniej wszystko od nowa. I tak przez dwie i pol godziny. A pozniej pozegnanie... i te slowa: zastanowie sie jeszcze nad tym.

Pozniej cudowna zabawa na "13" wreszcie moglismy swietowac urodziny Cichego w gronie przyjaciol. Spiew, zabawa, radosc.... i walka o mikrofon :) Dla Niego spiewalam "Kolysanke dla nieznajomej" a pozniej "Piosenke ksiezycowa". Tak cudownie widziec Jego usmiech, wiedziec, ze usmiecha sie do mnie....

Dzis tesknie za Nim bardzo...

kizia : :
wrz 16 2003 ***
Komentarze: 6

Jak dawno nic nie pisalam. Jakos nie moge wejsc w rytm szkoly i ciaglych wpisow na bloga. Moze mi sie uda...

W sobote moje Kochanie mialo urodzinki.... Postarzal mi sie Cichy :) teraz ma juz 20 lat. Jak to powaznie brzmi :) A w piatek bedzie impreza urodzinowa. Napewno wszyscy bedziemy sie wysmienicie bawic, tylko zeby Sloneczko wyzdrowialo do tego czasu. Bo narazie na katarek i bolace gardelko. Martwie sie o Niego, zeby sie nie "doprawil" w piatek.

A poza tym... spokoj... monotonia. Im za oknem zimniej tym bardziej tesknie za wakacjami. Za tymi jakze "typowymi" norweskimi upalami :) Wycieczkami w gory, nad fiordami i kapiela w morzu. Tesknie za spacerami po Krakowie. Ahh, tesknie okropnie!

"Jak upalny wiart otul mnie ramionami,

niczym szemrzacy potok szptaj czulosci.

Niech Twoj wzrok podobny do slonca

rozpali moje serce.

Wejdz w moj umysl, posiadz me cialo.

Spraw by w oczach zablysly gwiazdy.

Rady Twoje niech beda jak ksiezyc

podczas ciemnej nocy.

Badz ze mna zawsze i

... kochaj mnie mocno!"

 

kizia : :
wrz 09 2003 Podziekowania
Komentarze: 9

Chcialam podziekowac mojemu Tygrysowi, za to, ze uwierzyl w Nas i nasza milosc. Ze nadal jestesmy razem i kochamy sie mimo wszystkich trudnosci.

Chcialam podziekowac Efci... ktora meczylam swoimi problemami, telefonami, smsami i przede wszystkim rykiem na okraglo. Dzielnie to znosila i pocieszala mnie. A najwazniejsze, ze Ona tez wierzyla we mnie i Cichego!

Chcialam podziekowac Muszelca Kochanej! Ktora mimo iz nie znamy sie dobrze ani dlugo to pocieszala mnie jak mogla i tak szybko reagowala na moje histerie.

Chcialam podziekowac... Bogu! Za to, ze wysluchal moich modlitw i prozb. Ze daje Mi i Cichemu kolejny raz sile do ratowania zwiazku. Za to, ze umacnia nasza milosc

I.... moze pewnego dnia poblogoslawi ja ;)

kizia : :
wrz 08 2003 ten dzien
Komentarze: 4

Osmy dzien miesiaca. Najwspanialsze chwile mojego zycia. Wyznania milosci, spacery, przytulasy, czerwone roze.

Ale ostatnio tak czesto o tym zapominalismy. Wiec teraz tez mozemy.... To dobry dzien na rozpoczecie odpoczynku.

Zastanawiam sie nad miloscia... Jak to jest. Jednego dnia Cichy mowi mi, ze nie chce mnie oklamywac a drugiego wyznaje, ze kocha. Tak bylo w piatek i sobote. Wczoraj takze myslalam, ze jest dobrze, ze kocham znaczy kocham.

Czuje, ze milosc jest jeszcze z nami, czuje, ze jest w naszych sercach. Wiem tez, ze musi sie odnalesc. I odnajdzie.... To dobry poczatek.

Hela nie widziala Cieplego juz 10 dni. Wytrzymala, powiedziala, ze najgorszy jest poczatek. A ja zobacze Cichego w piatek... moze sobote. Jak bedzie pozniej nie wiem... ale poki co sa to tylko 4 dni!

Warto wytrzymac dla podtrzymania milosc, ktora jest gdzies w nas. Czuje, ze jest.... Tylko musi miec okazje wyplynac :)

Kocham Cie

kizia : :