Komentarze: 3
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
... chyba powoli wdrazam sie w studenckie zycie :) drugi raz w ciagu ostatniego tygopdnia, czuje, ze podloga nie jest zbyt prosta a sciany jakos tak dziwnie pochyle. Chyba rozumiecie co mam na mysli :P
Tylko jednego w swiecie teraz zaluje.... ze nie moge powiedziec tego co mysle, ze nie moge.... a z reszta..... "i tak wszystko to co mamy jest w naszych sercach" (R. Gawlinski)
Dobranoc :*
Wreszcie znalazlam chwileczke na wejscie na bloga. Jestem taka zabiegana, ale zarazem najszczesliwsza od paru miesiecy :) Praktycznie kazdy dzien spedzam z Cichym. Robie sniadanka, obiadki, rozmawiamy, bawimy sie razem, ogladamy filmy.... Jest naprawde super. A najlepsze, ze to wszyskot dzieje sie bez wiekszych klutni. Moze raz czy dwa przez ostatni miesiac poklucilismy sie ze soba. Cichy nawet pojechal ze mna do pani doktor. Czuje, ze jestem Mu bliska i mam nadzieje, ze On czuje jak bliski i wazny jest dla mnie.
Jak pewnie zauwazyliscie zmienilam szablonik :) sa na nim zdjecia zrobione przeze mnie :) To na samej gorze przedstawia lodowiec "Buer" na ktory osobiscie - wraz z Cichym - sie wspielam. A to na samym dole przedstawia sliczny zachod slonca w gorach, w Mobadalen :)
Czyz to nie jest urocze miejsce? A jeszcze w takim towarzystwie.... hihihi. Jeszcze raz dziekuje pewnemu cudownemu mezczyznie na zaproszenie :*