Najnowsze wpisy, strona 48


maj 21 2003 kolejny raz prosze Cie...
Komentarze: 3

... o ostatnia szanse!

I tak to juz bywa, znow spierdzielilam sprawe, ale nie bede o tym pisala, bo nie chce robic z siebie meczennicy. Chcialabym tylko zaczac od nowa... ja w tym zdaniu Phila Bosmansa "Po kazdym dniu trzeba postawic kropke, odwrocic kartke i zaczac na nowo". A ten nastepny dzien dla mnie to juz czwarta klasa, matura, egzaminy na studia. Boje sie tylko, ze zabrudze ta nowa kartke pierdolami, ze zmarnuje kolejna szanse. Co mam zrobic? Teraz jeszcze nie jest zapozno, ale juz nie da sie odrobic wszystkiego co stracilam po raz kolejny.

I jeszcze dzis uslyszlama, ze sie mnie wstydzisz. Ze wstydzisz sie tego, do jakiej chodze szkoly i to, ze ucze sie tak a nie inaczej. Nie przecze z wlasnej winy, nie przecze z wlasnego lenistwa... Ale nigdy nie sadzilam, ze powiesz "wstydze sie tego".

Zasluzylam sobie i mam wrazenie, ze to bylo czyms w rodzaju zdania powiedzianego przez Azoka "gdybys Go kochala, rzucilabys palenie!"

"... kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat, znowu bedizesz ufal mi, nie pozwole Ci sie bac. Kidys wszystkie czarne dni obrucimy w dobry zart..."

kizia : :
maj 20 2003 cieplo na sercu i ciele ale smutno w duszy......
Komentarze: 2

Po szkole pojechalam do Cichego :) spedzilismy naprawde cuuuudowne dwie i pol godziny. Tak sie ciesze gdy jestem przy nim. Naprawde, w towarzystwie nikogo nie bylo mi tak dobrze. Mialam ogoromne szczescie, ze trafilam na tak cudownego przyjaciela <i uwaga to jest aluzja do notki Cichego w ktorej nie uwzglednil mnie jako przyjaciolka :P zartuje Kochanie> i boskiego chlopaka. Jest bez watpienia darem nieba dla mnie... grzesznicy :D

Jak wrocilam do domku to zjadlam obiadek i wybralam sie na solarium :) Ahhhhh, jak mi bylo przyjemnie! Czulam przyjemne ciepelko rozchodzace sie po calym ciele, delikatny nawiew nie pozwalal sie zgrzac. Zamknelam oczy i wyobrazilam sobie, ze leze nad morzem :) Jutro znow ide :P bo w czwartek trzeba ubrac spodniczke do teatru :) no i moze w piatek tez ja ubiore :)

A wieczorem zrobilo mi sie troszke mutno :( Zasteknilam za Tatusiem. Nie ma go przy mnie, i choc widzielismy sie poczatkiem maja, to bardzo za nim teksnie. Tatko, mimo iz jest facetem i czasem mnie denerwuje, jest bez watpenia trzeciem moim najlepszym przyjacielem. To jemu moglam powiedziec o nieszczesliwej milosci jeszcze w piatej klasie podstawowoki i wtedy to on mnie wyprowadzil z dolka. To Tatus podal mi reke i wierzyl w moje sily gdy dostalam banke z matmy...<oczywiscie nie tylko on!> Jest taki kochany! Teraz ciezko pracuje, zeby ja mogla miec na swoje zachcianki. Jest kilkaset kilomertow ode mnie i charuje jak wol! A ja... ja niestety nie zawsze potrafie to docenic... Kurcze! Kiedy ostatnio powiedzialam mu, ze go kocham? Kiedy przytulilam albo wybralam sie na spacer  z psem jak kiedys? ... Bardzo mi zbrakuje Taty!

kizia : :
maj 19 2003 to co bylo dzis
Komentarze: 3

Po szkole spotkalam sie z Cichym. Poszlismy po bilety na spektakl, na ktory wybieramy sie w czwartek ale kasa byla zamknieta :/ Pozniej pojechalismy do Sloneczka i wyprowadzilismy pieska. Gdy wrocilismy do mieszkania... no wlansie dopiero wtedy poczulam, ze wraca mi chec do zycia :) tak na prawde, na 100%! Usiadlam na tapczanie a Cichy polozyl mi sie na kolanach, i tak sobie lezelismy, po kilku namowach "zawylam"  mu kilka piosenek. Wlasnie dla takich chwil warto zyc. Dzieki takim momenta wiem, ze moje szczescie to Cichy. W jego ramionach, gdy jest przy mnie, czuje sie taka bezpieczna. Wiem, ze nic mi nie grozi i nawet przeszlosc nie ma dostepu do mojego serca. Cichy jest dla mnie calym swiatem, zyciem... Tak bardzo Go Kocham! I chcialabym to wykrzyczec calemu swiatu, a poki co wykrzycze to Wam :)

KOCHAM CICHEGO!!!

kizia : :
maj 19 2003 poranny wpis
Komentarze: 2

Wczoraj popoludniu odebralam maila od Tygrsa. Jak to powiedzialo Kochanie: nieby nic a cieszy. Mnie ucieszylo bardzo! To bylo czerwone serduszko i trzema czerwonymi tulipanami i napisek KOCHAM CIE. Takie zwykle zdjacie a dla mnie to niezwykly mail.

Ostatnio mam wrazenie, ze Nasz zwiazek jest pasmem klutni i nieporozumien. Ale teraz czuje taka wielka wewnetrzna sile, czuje milosc jaka obdarzyl mnie Cichy mino iz jest daleko ode mnie. Mam sile zeby kazdego dnia, kazdej godziny czy minuty starac sie by lepsza. Dbac i pielegnowac nasza milosc. BO MILOSC TO NAJWIEKSZY SKARB JAKI MAMY W ZYCIU!!!

I wlasnie za ta milosc, opieke, wsparcie, poczucie bezpieczenstwa... Dziekuje!

kizia : :
maj 18 2003 krotko o popoludniu
Komentarze: 3

juz jest dobrze, zjadlam obiadek i poszlam na spacer z przyjaciolmi. Fajnie popatrzec na szczesliwych ludzi... A ja patrze na zdjecie Cichego i moje z ZOO :) sami je sobie zrobilismy :) Cichy ma na nim taki slodki, szczery usmich :) odrazu robi mi sie milej na serduchu...

A wszystkim przed obidkiem zycze SMACZNEGO!

kizia : :