Komentarze: 6
"zegnam was, juz wiem. nie zalatwie wszystkich pilnych spraw. ide sam, wlasnie tam"
Zludzenie, ze jednak czeka na mnie jest zbyt silne.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
"zegnam was, juz wiem. nie zalatwie wszystkich pilnych spraw. ide sam, wlasnie tam"
Zludzenie, ze jednak czeka na mnie jest zbyt silne.
Do szkolki pojechalam sobie w dosc dobrym nastroju. W busie dopadla mnie gentle i uka. I znow rozpoczal sie nowy tydzien. Lecz cos bylo w nim innego, innego cos bylo we mnie.
Po zajeciach udalam sie na lody do galerii, pyszne, owocowe, ale...
Po powrocie do domu poszlam na spacer z psem, slonce ogrzwalo moja twarz bylo tak przyjemnie, ale....
Postanowilam wkoncu wypelnic narzucona sobie misje. Zostane dawca szpiku kostnego i krwi, ale....
Rozmawialam z blue. Ma chlopak dola. A moze cos miedzy nami juz jest nie tak. W przyszlym tygodniu wyjezdza do Belgii na szkolenie. I tak mialam jakos go splawic, ale...
W srode bede bawila sie w retmach mojej kochanej irlandzkiej muzyki i pila zielone piwo. Spedze noc sw. Patryka z moim nowym przyjacielem, ale....
DOBIJA MNIE SAMOTNOSC. TA WEWNETRZNA, BOLESNA SAMOTNOSC. Nie poddam sie jej. Bede sie usmiechac, chocby wszystko sie we mnie palilo i rozrywalo. Zycie nie bedzie czekalo na moj dobry humor, albo pedze z nim, albo wysiadam... A wysiasc nie moge. OBIECALAM!
Jedna z moich ulubionych plyt. Zespol Lzy i ich druga plyta "W zwiazku z samotnoscia". Ostatni raz w calosci wysluchalam jej.... a nie wazne.
Przez ostatnie dwa tygodnie staralam sie wypelnic kazda wolna chwile. Zeby nie myslec, zeby sie nie smucic. Spotykalam sie ze znajomymi, ogladalam telewizje, gralam, czytalam... Wszystko zeby tylko nie siedziec bezczynnie...
I wkoncu nadeszla ta chwila. Samotnie siedze w domu, gra telewizor, komputer... Aaaaa! W oknie zapalilam papierosa. Zastanawiam sie co ja do cholery robie ze swoim zyciem? Tak niedawno mialam wszystko poukladane, wiedzialam czego chce... teraz jestem wredna i cyniczna mloda kobieta, ktora nie potrafi chyba sie zaangazowac uczuciowo... Boje sie.
Dzis moje mysli i modlitwy kieruje w storne Hiszpanii. Ten zamach to cos potwornego. Tyle zabitych... Tyle okrucienstwa. Trzeba sie za Nich modlic....
Kasiczko! Rzeczywiscie szablon juz poskladalam, ale zycia chyba jeszcze nie. Mam dziwne wachania nastrojow... a przeciez okres jeszcze daleko....
Wszystko sie posypalo. Nawet szablon. Nie mam sily go naprawiac. Nie mam sily na nic. Wczorajszy dzien wraca z wyrzutami!!!!!!!