Najnowsze wpisy, strona 15


sty 26 2005 Serce przepelnia radosci, glowa nie wie dlaczego......
Komentarze: 2

Zeby wrocic na bloga musialo zdarzyc sie cos innego. Cos takiego co pchnie mnie do pochwalenia sie kazdemu, publicznie. I stalo sie choc sama nie wiem dlaczego.
Wczoraj wracalam z pracy. Wysiadlam z tramwaju i szlam wolnym krokiem na przystanek autobusowy. I wtedy poczulam cos, czego dawno nie czulam (szczegolnie w ostatnim czasie). Usmiechnelam sie do siebie i czulam sie szczesliwa. Takim tanecznym krokiem przeszlam przez jezdnie, patrzylam z zafascynowaniem na snieg, ktory lecial z nieba. Czulam, ze juz nic zlego nie moze mi sie przydazyc, a jesli nawet to szybko uda mi sie z tym uporac.
Dzis tez sie tak czuje. Naprawde probuje to jakos racjonalnie wytlumaczyc, ale nic nie przychodzi mi do glowy. Choc jest jedna taka mysl, przeczucie, ze to moze przez Niego... Ale to nie jest racjonalne...

Moze to Pawel chcial zobaczyc ten (podobno) sliczny usmiech, ktory nawet najwiekszego ponuraka potrafi rozweselic. Moze to On.... moj Kochany. Przyszedl do mnie zeszlej nocy. Od tak dawna Go nie widzialam i nagle zjawil sie. Ale to historia na inna notke.

kizia : :
sty 16 2005 Ch..................................usteczka...
Komentarze: 1

Narazie mam probna prace. Jako ekspedientka w sklepie. Narazie i nie wiem na jak dlugo bo koles szuka tam studentek a ja przeciez za kilka chwil nie bede studentka :(((
Tomek tez sie nie odzywa. Tlumacze sobie, ze jest zajety sesja a nie, ze znow ktos mnie olala. Ze znow dostalam kosza od faceta.....
Czuje sie mimo wszystko samotna. Mam przyjaciol i ludzi, ktorzy sa mi bliscy a jednak czujes ie samotna. Taka wewnetrzna duchowa pustka.

Zdalam egzamin na prawo jazdy. Za kilka tygodni bede miala swoj osobisty papierek uprawniajacy do prawadzenia samochodu.... Ale juz mnie to nie cieszy. Nie wiem dlaczego, bo przeciez zdanie za drugim razem to calkiem przyzwoity wynik.

kizia : :
sty 02 2005 wsciekla
Komentarze: 2

Dzis odbyla sie pierwsza w tym roku klutnia w domu. MIalam ochote wyrzucic matke przez okno. A to dlatego, ze podczas mojej nieobecnosci w domu (bylam na sylwestrze) zrobila mi przeszukanie w pokoju. Tlumaczyla sie, ze szukala rachunku z dialogu, ktory przepadl ale mnie to malo obchodzilo, bo przeciez powiedzialam jej, ze u mnie go nie ma.
Znalazla cygra i tabletki. Kazala sobie to wytlumaczyc a ja tylko powiedzialam, ze jakbym chciala to bym jej dawno powiedziala. A pozniej zrobilam awanture o prywatnosci i tym podobne...
I tak minal mi drugi dzien nowego roku :/

kizia : :
gru 31 2004 Wszystkiego
Komentarze: 1

dobrego, slodkiego, usmiechu i radosci. Zdrowia i pogody ducha!
a jak szukacie czegos wiecej o mnie i w ogole chcecie notke, to jest tu: http://nlog.org/view.php?user=kizia
a znalazla sie tam z powodow technicznych.
Caluje Was i zycze szampanskiej zabawy!!!!!!

kizia : :
gru 23 2004 Jutro wigilia....
Komentarze: 0

Słonca moje... poniewaz jutro juz swieta chcialam Wam zyczyc mnostwa usmiechu. Zebyscie przy stole wigilijnym zasiedli cała rodzinom i byli ze sobą szczesliwi.
Niech Jezusek nowo narodzony błogosławi Was i obdarzy zdrowiem na ten Nowy Rok.
Buziaczki Kochani!

kizia : :