Najnowsze wpisy, strona 29


lis 03 2003 Prawo do zycia
Komentarze: 4

Swieta, ktore minely wczoraj napelnily mnie takim nostalgicznym nastrojem. Bo wlasciwie dlaczego ludzie umieraja? Czy tak sie musi dziac? Tylu bliskich tracimy bezpowrotnie... Wczoraj chyba pierwszy raz od bardzo, bardzo dawna poczulam jak bardzo skrzywdzilam moich rodzicow. Pierwszy raz nie prosili mnie zebym z nimi pojechala i to mnie zabolalo. Poczulam sie niepotrzebna, a przeciez tak czesto ich traktowalam jak niepotrzebnych. Dzis pewna bardzo bliska mi osoba powiedziala, ze Cichego traktuje duzo lepiej jak rodzicow. A przeciez to rodzice nigdy mnie nie zostawia. I choc kocham Cichego z calego serca i jest dla mnie najwazniejsza osoba na ziemi, choc mam nadzieje, ze bedzie za mna do konca zycia, choc chcialabym zeby pewnego dnia stworzyl razem ze mna rodzine to NIE CHCE obudzic sie pewnego dnia i stwierdzic, ze moich rodizcow juz nie ma a ja tyle chcialabym im powiedziec.

Wczoraj zasmucila mnie rowniez smierc Henryka Machalicy. Byl dla mnie naprawde wspanialym aktorem i pewnie dla ludzi, ktorzy mieli okazje poznac Go osobiscie rowniez wspanialym czlowiekiem.

I jeszcze jedna wazna sprawa. Wczoraj na moim blogu pojawil sie pewien komentarz, ktory byl pozegnianiem. Nie moge przyjac do wiadomosci, ze Jarcie moglaby... JARCIU PROSZE ODEZWIJ SIE!!!

kizia : :
lis 02 2003 Ten smutny, pelen zadumy weekend
Komentarze: 4

Wczoraj jakos nie mialam na nic nastroju, stalam nad grobem Pawla i sluchalam kazania. (...) wszyscy ktorzy odeszli sa w naszych sercach (...) . Patrzylam na matke, ciotke, ojca... Oni wszyscy plakali, ja tez mialam oczy pelne lez, ale nie chcialam im tego pokazac. Nie chcialam, zeby wiedzieli, ze mi takze bardzo brakuje Pawla.

 

Dzis bylam na cmentarzu u babci i dziadka. Pozniej u Pawla. To byly ktortkie wizyty, ale wystarczyly zebym znow pomyslala o tym, jak bardzo brakuje mi brata. Moze gdyby byl ze mna nie musialabym dzwonic do obcych miludzi i im mowic co czuje. Bo w taki dzien jak dzis czy wczorja nie wypada.

Dlatego zostalam sama z moimi myslami. Z moimi tesknotami. Tesknota za Pawlem, ktorego juz nigdy nie zobacze i tesknota za Cichym, z ktorym byc narazie nie moge.

kizia : :
paź 27 2003 Gest
Komentarze: 7

 "Milosc jest jak spacer podczas drobniutkiego deszczu. Idziesz, i dopiero po chwili orientujesz się, że przemokles... Do głebi serca."

Ja wlanie tak sie czuje. Moje serduszko przepelnia milosc. Mam wrazenie jakby kazdego dnia, mimo uplywu czasu, bylo jej wiecej. Jestem taka szczesliwa gdy Cichy puszcza do mnie sygnaly, gdy pisze slodie smski. Dzis przed chwileczka, wychodzil z psem ale przed tem wyslal mi na gadulcu cmoka. Takie drobne gesty Jego milosci rozpalaja moje serce!

Zrobilam juz liste rzeczy na prezent dla Tygrysa :) Prezent mikolajkowy oczywiscie! Tym razem nie dam sie zaskoczyc swieta! Tym razem nie wygadam tajemnicy.

kizia : :
paź 22 2003 Radosny dzionek :)
Komentarze: 6

Dzis przypadl dzien niespodziewanej ale mam nadzieje bardzo milej wizyty :) Czyli zaraz po zajeciach wybralam sie do Cichego. Spedzilismy ze soba jakze milusie 2 godzinki. Rozmawialismy, usmiechalismy sie i ... oczywiscie Kochanie musialo mnie pomaltretowac "pierdzioszkami" (dla nie wtajemniczonych odsylam do serialu "Kasia i Tomek" ).

Przyjechalam do domku... po jakims blizej nie okreslonym czasie wlaczylam kompa i dostalam wiadomosc od mojego kuzyna Slawka. Okazalo sie, ze Lena prawdopodobnie niedlugo worci do domku :) To baaaardzo dobra wiadomosc. Malenka lezy teraz jeszcze w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie ale juz jej duzo lepiej :) I dlatego postanowilam umisecic tutaj dwa linki do zdjatek najmlodszego czlonka mojej rodzinki:

Lena z mamusia (Renata) : http://www.mk.oca.pl/Lena/Lena13.jpg

Lana spajkusia na spacerku: http://www.mk.oca.pl/Lena/Lena20.jpg

Ciesze sie, ze ten dzien byl znow taki rodosny dla mnie... Dla nas.

kizia : :
paź 20 2003 Juz jest!
Komentarze: 3

Wlasnie dzis dostalam nowa lustrzanke :) Nikona F 65! Jestem bardzo szczesliwa szczegolnie, ze przy odbiorze towarzyszyl mi moj Tygrys. On rowniez dostal a raczej kupil cos dla siebie. Dwa piekne, w idealnym stanie obiektywy :) Teraz jestesmy juz prawdziwymi fotografiami :))))

A ja postanowilam, ze nie bede sie martwila dniem jutrzejszym. CIesze sie, ze dzis Cichy sie do mnie usmiechal. Ciesze sie, ze mnie przytulil i pocalowal, ze powiedziel KOCHAM CIE. Jutro moge juz tego nie miec wiec bede sie cieszyla tym co mam. Wkoncy to zrozumialam... Choc nadal mam nadzieje, ze koniec nie nastapi jutro...

Tak sie ciesze, ze dzisiejszy dzien wygladal tak jak wygladal. Mam nadzieje, ze Ty tez byles szczesliwy :)

kizia : :