Archiwum 24 września 2006


wrz 24 2006 W zyciu piekne sa tylko chwile....
Komentarze: 3
Alez to bylo wesele... :) poczatek kiepski ale pozniej jak juz po oczepinach wszyscy mieli ladnie w czubie wszystko sie rozkrecilo :) Panow bylo malo i nie bardzo bylo sie z kim bawic, ale... jeden Pan szczegolnie wpadl mi w oko :) zatanczylismy kilka razy i w ogole bylo bardzo milo :) Fajnie sie bawilam na tym skromnym weselu. Marcin na dlugo pozostanie mi w pamieci :) ehh... ja to mam pecha do facetow. Albo mnie nie chca, albo ja ich nie chce... albo sa zonaci :D :D Ale jak to spiewal kochany Ridelek... w zyciu piekne sa tylko chwile :)
kizia : :