Archiwum październik 2003, strona 1


paź 14 2003 To bedzie sprawdzian
Komentarze: 4

Dzis musze porozmawiac z Cichym. Dosc powaznie, ale nie o Nas. To znaczy ta rozmowa jest zwiazana z Nami, jest zwiazana i poprzednim wpisem ale nie dotyczy naszego zwiazku. Boje sie jej jak cholera. Jestem naprawde w trudnej sytuacji. Obawiam sie, ze Kochanie zezlosci sie na mnie i znow bedzie zle. Ale ja naprawde nie moge nic zrobic. To wszystko jest postanowieniem mojej rodziny i nic juz nie da sie zrobic. To co bede mogla zalatwic sama to zalatwie ale sa rzeczy ktorych nie dam rady "przeskoczyc".

Przypomnialo mi sie to co bylo z rodzicami Cichego na wakacjach. I cholernie wstydze sie moich rodzicow bo... najgorsze jest to, ze oni zachowuja sie zupelnie tak jak widzieli to rodzice Cichego. Tak mi glupio... Jak ja mu to powiem?

Modle sie tylko zeby Moj Skarb zrozumial. Zeby przyjal to ze spokojem i pomogl mi znalezc rozwiazanie.

kizia : :
paź 13 2003 moi rodzice sa okropni!
Komentarze: 1

Sama nie potrafie wyjasnic ich postepowania. Sa okropni! Jak mozna tak mowic i traktowac drugiego czlowieka? Dlaczego nie pomysleli zanim powiedzieli co maja do powiedzienia? Skrzywdzili mnie mowiac takie rzeczy... I dlaczego mnie wyzywali? Czy moja propozycja byla az taka glupia? Moim zdaniem byla najnormalniejsza w swiecie i kazdy rozsadny i uczciwy czlowiek by tak postapil. Ale nie moi rodzice! Jak mozna byc takimi piepszonymi materialistami? Dlaczego nie rozumieja tego co do nich mowie... Sprawili, ze mam do nich ogromny zal. Do obojga! Bez wyjatku! Robili wiele zlego ale to bylo absolutnym przegieciem!!! Przepraszam za wyrazenie, ale to co zrobili to poprsotu kurestwo! Kurestow do potegi n!

kizia : :
paź 12 2003 Wczorajszy dzien jak marzenie...
Komentarze: 2

Bylo naprawde cudownie. Czulam jak rosnie we mnie chcec do zycia i milosc do mojego Skarba. Mam nadzieje, ze On czul to samo... A jak juz napisalam smska do Tygryska to przejzalam sobie stare maile... Poczatek i burzliwe uczucie. Nawet nie potrafie opowiedziec co czuje gdy teraz czytam te slowa.

Wiem, ze bardzo chcialabym byc znow przy Tobie Tygrysie! Chcialabym wyszeptac Ci do uszka "kocham Cie" przytulic sie siedzac na balkonie w Twoje ramiona, palic cygaro :) i sluchac Twojego glosu. Pamitaj, ze jestes dla mnie calym swiatem, chce spedzac z Toba kazda sekunde mojego zycia a bez Ciebie kazdy dzien jest szary pochmurny! :))) Ahh jak ja lubie Cie cytowac... Szkoda, ze wtedy nie wiedziales, ze piszesz o sobie :)

Kocham Cie!

kizia : :
paź 08 2003 "19"
Komentarze: 3

Dzis wlasnie mija 19 miesiecy mojego zwiazku z Cichym. To byl naprawde udany dzien. Ciesze sie, ze spedzilam Go w towarzystwie osoby ktorej na mnie zalezy, ktora mnie kocha. Dziekuje Ci Sloneczko za Twoj usmiech i milosc. Za poczucie bezpieczenstwa i radosc jaka dajesz mi swoja osoba. Kocham Cie :*

 

Po powrocie do domu nie bylo juz tak milo bo tak glupia istota zwana moja matka znow urzadzala sceny krzyku... Bo przeciez ona uwielbia pieprzyc kazdy radosny dzien mojego zycia. A niech ja ..... trafi!

kizia : :
paź 07 2003 Evanecene - You
Komentarze: 2

The words have been drained from this pencil
Sweet words that I want to give you
And I can't sleep
I need to tell you
Goodnight

When we're together, I feel perfect
When I'm pulled away from you, I fall apart
All you say is sacred to me
Your eyes are so blue
I can't look away
As we lay in the stillness
You whisper to me

Amy, marry me
Promise you'll stay with me
Oh you don't have to ask me
You know you're all that I live for
You know I'd die just to hold you
Stay with you
Somehow I'll show you
That you are my night sky
I've always been right behind you
Now I'll always be right beside you

So many nights I cried myself to sleep
Now that you love me, I love myself
I never thought I would say this
I never thought there'd be
You

kizia : :