sie 23 2004

Jestem, zyje, usmiecham sie.... zmienilam...


Komentarze: 4

Wreszcie znalazlam chwileczke na wejscie na bloga. Jestem taka zabiegana, ale zarazem najszczesliwsza od paru miesiecy :) Praktycznie kazdy dzien spedzam z Cichym. Robie sniadanka, obiadki, rozmawiamy, bawimy sie razem, ogladamy filmy.... Jest naprawde super. A najlepsze, ze to wszyskot dzieje sie bez wiekszych klutni. Moze raz czy dwa przez ostatni miesiac poklucilismy sie ze soba. Cichy nawet pojechal ze mna do pani doktor. Czuje, ze jestem Mu bliska i mam nadzieje, ze On czuje jak bliski i wazny jest dla mnie.
Jak pewnie zauwazyliscie zmienilam szablonik :) sa na nim zdjecia zrobione przeze mnie :) To na samej gorze przedstawia lodowiec "Buer" na ktory osobiscie - wraz z Cichym - sie wspielam. A to na samym dole przedstawia sliczny zachod slonca w gorach, w Mobadalen :)
Czyz to nie jest urocze miejsce? A jeszcze w takim towarzystwie.... hihihi. Jeszcze raz dziekuje pewnemu cudownemu mezczyznie na zaproszenie :*

kizia : :
xyz
25 sierpnia 2004, 22:09
padnij mu do stóp i zacznij całować w sznurówki...
topielica
24 sierpnia 2004, 13:28
ja wiedzialam, ze tak bedzie :D i co? a nie mowilam? tra la la la la i kto tu jest teraz twoim mistrzem? Ja :D :*
zmieniona...
24 sierpnia 2004, 01:31
:) ehh kociaku..dobrze ze jestes a do tego zes szczesliwa!cmokas
Kumcia
23 sierpnia 2004, 23:35
No nareszcie jakies oznaki zycia..juz sie zaczynalam bac!!! wiesz co ja na to?----------> :),a halo na mojego bloga to: mustafa ..jak bys chciala wpasc!

Dodaj komentarz