Komentarze: 1
Dzis mozna powiedziec zakonczylam rok szkolny. Jeszcze nie bylo rady, ale wszystkie oceny juz sa wystawione i praktycznie niezmienne. Mam srednia 3,7 i wielkie osiagniecie mojej edukacji... 5 na swiadectwo maturalne z historii :)
Teraz pozostaje mi ogormnie moco sciskac kciuki za Cichego, w czwartek zaczyna sesje. Ale jestem pewna, ze wszystko bedzie dobrze i Kochanie ladniusio zaliczy wszystkie egzaminy.
A miedzy sciskaniem kciukow za Cichego bede wkoncu mogla nadrobic to, na co mi nie pozwalal rok szkolny i kompletny balagam w organizacji mojej nauki i zycia. Pozyczylam od Sloneczka bardzo ciekawa ksiazke i zamierzam ja szybciutko przeczytac... bo na liscie jest jeszcze kilka innych :) poza tym oddalam Cichemu do sprawdzenia moje wypracowanie, takie cwiczenie pisania. Wiem, ze nie bedzie dobre, ale od tak dawna obiecywalam sobie, ze sie naucze... wiec czas najwyzszy...