Archiwum 19 czerwca 2004


cze 19 2004 Mialabyc notka a bedzie... wiersz
Komentarze: 2

Jakis czas temu siedzac na przystanku busowym wyciagnelam zeszyt i napisalam:

Gwiazdy plynace po niebie

otulily moja samotna twarz

Ksiezyc szepnal dobranoc

i skryl sie za chmurka

Bylo ciemno...

Ciemno i zimno, a czas

nie chcial przyspieszyc

Zwolnil, zeby szyderczo smiac sie z

mojej samotnosci

Kolejne lzy kapia z moich policzkow

glucho spadajac w odchlan pustego lozka

Zamknelam oczy...

swiatlo postac cieplo

przyszly tak szybko i wypelnily mnie cala

Snilam? A jesli nie?

Boje sie.... nie otworze oczu...

Bo nie wiem, nie chce....

Czasem mam dni, ze nie potrafie znalesc sobie miejsca. Analizuje, placze, zloszcze sie bez powodu lub tez wcale nie odzywam. Dzisiaj w lasku osobowickim chcialam byc kims innym. Chcialam byc na miejscu tej kobiety na lawce... Katem oka z zazdroscia popatrzylam na nia. Zupelnie jak kiedys... jeszcze w podstawowce, gdy bylam zazdrosna o to, ze moje rowiesniczki jaka chlopcow a ja nie.... Zawsze uwazalam, ze jestem za gruba zeby mnie ktos pokochal. Choc Andrzej - kolega z pracy twierdzi, ze facet nie pies zeby sie na kosci rzucal jakos mnie to nie przekonalo.

Mam problem z soba. Rozowe, mieciutkie chmurki jakie goscily nad moim osiedlem dzisiejszego zachodu przypomnialy mi zachod slonca z Mielna, zachod z promu do Danii. Chcialabym, zeby moja zycie wygladalo inaczej, zebym mogla byc kims innym, robic cos innego i zachowywac sie inaczej. Jednak los i moje zachowanie sprawilo, ze juz mam swoje miejsce.....

Moj szef mowi, ze najpierw trzeba dac drugiemu, zeby pozniej dostac.... W czwartek w lesznie rzucilam chlopakowi na ulicy 2 zlote bo poprostu bosko spiewal "zapal swieczke" dzemu. a w piatek zarobilam 60 zeta :)) Sprawdzilo sie :) Najpierw trzeba dac a pozniej sie dostaje.... Najpierw bede dawac. A na odwzajemnienie mozna poczekac..... To moje motto od dzis: daj drugiemu a wroci do Ciebie ze zdwojona sila. Dziala - mozna sprawdzic na sobie!

kizia : :