sie 27 2003

koniec wakacji


Komentarze: 3

Nawet nie martwi mnie to za bardzo. Jakos nie mam w glowie mysli: boshe... znow ta szkola :( Przezylam cudowne wakcje, najwspanialsze w moim zyciu. Zwiedzilam egzotyczny kraj :) jakim jest Norwegia. Bynajmniej nie egzotyczny z powodu pogody (a i ta zaskoczyla chyba nawet rodowitych Norwegow :) ) ale z powodu tego piekna i odmiennosci co do krajow polozynych w innych czesciach Europy.

I choc nie wszystkie chwile tych wakacji bede wspominala radosnie to jednak wszystkie mnie czegos nauczyly. Daly szanse zrozumienia drugiego czlowieka, milosci do drugiego czlowieka i zmiennosci tej ze milosci. Wydaje mi sie, ze te dwa miesiace sprawily, ze znow doroslam. No pewnie, doroslam bo dzis poszlam zlozyc wniosek o dowod osobisty co swiadczy o mojej pelnoletnosci. Ale doroslam znow... zaczelam, mozna powiedziec znow myslec. O swojej przyszlosci i o zyciu. Chce naprawic to wszystko co zgubilam lub z premedytacja zapomnialam probujac odzyskac stracone, przez rozne okolocznosci lata dziecinstwa.

Zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie...

kizia : :
28 sierpnia 2003, 20:18
Boże, jaka jesteś młoda i jaka mądra!
28 sierpnia 2003, 17:16
... to wcale nie takie piękne dorosnąć.. tarz przed Tobą ogromna próba... każdego dnia próba dorosłości i dojrzałości... trzymam kciuki!
Kumcia
28 sierpnia 2003, 08:40
czas robi swoje!!napewno bedzie dobrze...ja to bym mogla chodzic i krzyczec BOSHE znow ta [pi] szkola ja nie chce!!

Dodaj komentarz