Jeszcze tylko 5 dni!!!
Komentarze: 6
Przygotowalam dzis trase jaka bedziemy musieli z Cichym przemierzyc udajac sie do Norwegii, a wczesniej oczywiscie do Krakowa. Troche mi to zajelo, ale dzieki takim strona internetowym jak ta: http://easytour.dr-staedtler.de/ nie bylo tak zle :)
Jak widac juz zyje tymi wyjazdami, mam zrobiony spis tego co zabiore, co musze zrobic przed wyjazdem, co dokupic, mam spisane adresy bliskich, ktorzy moga liczyc na pocztowki :) Kazda moja mysl biegnie do Krakowa albo do Norwegii. Przypominam sobie jak uroczo wyglada Krakow o zmroku, jak romantycznie jest spacerowac nad brzegiem Wisly przy zachodzie slonca... I twarzyczka sama mi sie smieje, gdy pomysle, ze to wszystko bede widziala jeszcze raz. Z Cichym!
Rozmyslam takze o Norewgii. Wyobrazam sobie mieszkanie "tescia", probuje urealnic widok z okna na platforme wiertnicza o ktorym opowiadalo mi Kochanie. Mysle o kapieli i patrzeniu w gwiazdy :) a przede wszystkim o tych cudownych, bajecznie pieknych miejscach w okolicy Stavanger. O tych rajskich widokach z fiordow... Bede w raju z moim Tygrysem :)
Czego wiecej mozna chciec do szczescia jak sie jest tak mocno kochanym? No czego? Bo ja juz nie chce niczego... Tylko Jego milosc do konca zycia :)
Dodaj komentarz