Zeszlam z psem na podworko. W skrzynce zobaczylam bialy kawalek papieru swiadczacy o tym, ze na poczcie sa moje cudowne bileciki :)
tak wiec koncert Nick'a Cave'a jest juz w zasiegu reki :) malo tego. Dostalam jeszcze bileciki na droge w obie strony i... rezerwacje w hotelu... SZOK! wszystko na ich koszt :)
Kocham Roxy fm :))))))))))))))
A jutro wraca Kofik i sobie poplotkujemy bo jest o czym :) dwa miesiace trzeba nadrobic :)
Dodaj komentarz