ahhh
Komentarze: 0
To wszystko nie tak mialo byc. To wszystko mialo wygladac zupelnie inaczej. Ale czy nam bedzie kiedys dane kilka dni, tygodni bez klutni? Nie... Cichy nie odpowiadaj...
Wczorajszy dzien juz kaplenitnie mnie zalamal, ciagle boje sie o tym mowic, zawsze balam sie o tym mowic... Mam takie przeczucie, ze to wszystko powoli sie konczy, ze widzimy w sobie coraz wiecej wad. Te mysli tak bola... a jednak powracaja coraz czesciej. Dokladnie jak w pewnien czwartek, serce pekalo mi z zalu ale nie potrafilam inaczej. Wtedy wszystko sie ulozylo i wiem, ze teraz tez tak bedzie.
Na poczatku naszego zwiazku Cichy powiedzial, ze czasem tak bywa, ze milosc ktora rozblysla bardzo szybko rownie szybko gasnie... i pamietalam o tym starajac sie rownoczesnie zrobic wszystko, zeby u Nas bylo inaczej. Na chwile zapomnialam o tym i odrazu sie zepsulo, mam wrazenie, ze przestalam, przestalismy pielegnowac nasz zwiazek Ale wiem, ze jest jeszcze szansa na zmiane, ze nasza milosc jest tak duza, ze jeszcze sie podniesie i zapomnimy o wszystkim.
Tak cudownie bylo mi wczoraj na balkonie Cichego, plonely swiece a ja lezalam w Jego ramionach patrzac Mu w oczy... te sliczne oczy w ktorych odbijaly sie plonienie swiec. Bylo tak romantycznie, chcialam zeby ta chwila trwala wiecznie. Niech tak bedzie zawsze, na wieki! Prosze...
Dodaj komentarz